Śnieg, miłość i „Spadające gwiazdy”
Skarpa Warszawska w pierwszej tegorocznej powieści świątecznej!
Podobno sezon świąteczny zaczyna się, gdy w TV pojawi się pierwsza reklama z ciężarówką coca-coli… Cóż, zwykle dzieje się to w pierwszych dniach listopada, ale przygotowania do sezonu warto zacząć wcześniej – niezależnie od tego, czy należysz do grupy domatorów czy miłośników sportów zimowych. Już teraz możesz zacząć wybierać wśród oferty zimowych umilaczy i przygotować stosik książek do przeczytania, bo Wydawnictwo Skarpa Warszawska przygotowało propozycję zarówno dla lwów kanapowych jak i starych stokowych wyjadaczy… „Spadające gwiazdy”, czyli nowa powieść Fern Michaels, już teraz może trafić na twoją półkę i umilić ci długie i mroźne wieczory, wypełniając je ciepłą rodzinną opowieścią, obfitującą jednak w dramatyczne wybory oraz adrenalinę towarzyszącą zapalonym narciarzom.
Emily Ammerman to dobra córka i przyjaciółka, która od lat wraz z rodzicami prowadzi popularny ośrodek narciarski w Kolorado, osadzony na stokach i trasach Snowdrift Summit. Naturalną koleją rzeczy byłoby odziedziczenie ośrodka po rodzicach, gdy ci przejdą na emeryturę i poprowadzenie go przy wsparciu zaufanych pracowników i bliskich jej ludzi. Coś jednak ciągnie Emily dalej. Chciałaby jeszcze doświadczyć życia, wyjechać, zakochać się, odnaleźć swoją własną ścieżkę… Czy będzie to możliwe?
Trudne decyzje i zakazane uczucia
Kilka dni przed rozpoczęciem sezonu zimowego w rodzinnym ośrodku narciarskim Emily ma miejsce wyjątkowy wieczór. Pod pretekstem zwykłego przyjęcia dla przyjaciół rodziny, rodzice Emily zbierają najważniejsze dla siebie osoby, aby oznajmić swoją rychłą emeryturę i przekazać firmę w ręce córki. Dziewczyna zszokowana tą wiadomością, której spodziewała się najwcześniej za kilka lat, postanawia powiedzieć rodzicom, że nie jest na ten krok gotowa. Spotyka się z tępym oporem, chłodem i stanowczością, których nigdy wcześniej nie doświadczyła. Czy to naprawdę ci sami ludzie, którzy ją wychowali i przez te wszystkie lata nazywali się jej rodzicami, a teraz tak ostro ją traktują?… Jak to możliwe, że w XXI wieku tak uważnie obserwuje ją zza zakrętu drogi jarzmo patriarchatu w postaci rodziców i babci, którzy pragną wydać ją dobrze za mąż?
Feminizm feminizmem i niezależność niezależnością, a emocje jak zwykle swoje, bo w tym samym czasie jak grom z jasnego nieba na Emily spada dobrze jej znana z wielkiego ekranu osoba Zacha Rydera, który wsławił się powszechnie rolą odważnego oficera CIA, zawsze ratującego sytuację. W prawdziwym życiu (niestety!) jest tak samo przystojny i czarujący, co wcale nie pomaga Emily opanować uczuć i pozostać profesjonalistką. Zach bowiem jest jej klientem, a ją obowiązują zasady etyki zawodowej. Z drugiej strony kto by ją mógł winić za żywienie uczuć do bezsprzecznego dowodu na istnienie książąt dosiadających białych rumaków…
Zimowe zaczytanie
Konflikty pokoleniowe, wielkie marzenia i ambicje a do tego nie do końca dozwolona miłość to potencjalna mieszanka wybuchowa książki Fern Michaels. „Spadające gwiazdy” to jednak nie tylko ciekawa fabuła, ale i ciepła opowieść o szukaniu własnej drogi na przekór przeciwnościom i wyobrażeniom ludzi na nasz temat oraz zimowy romans, który rozgrzeje Twoje serce. To także zachęta do tego, aby nie bać się wyzwań i być otwartym na zmiany… Oraz po prostu doskonała lektura do dodania na stosik lektur zimowych!